Pewność siebie

Wczoraj w końcu stało się coś na co czekałam. Odzyskałam swoją pewność siebie. Byłam z siebie dumna, bo z uśmiechem i siłą pokonałam chorobę, ale pewność siebie zanikała. Schudłam, na ciele pojawiły się różne plamy, dalej mam spuchniętą buzię przez sterydy. No i nie oszukujmy się większości osób podobają się dziewczyny z długimi włosami. Chociaż wiedziałam, że łysa jestem ładna. Wiedziałam, że moja pustka w głowie to tylko chemobrain. Wiedziałam, że jestem wartościową osobą. Jednak moja wiara w siebie ciągle upadała. Wiadomo kulminacją było rozstanie. I wczoraj właśnie w końcu poczułam się jak dawniej. Mimo, że nie jestem jeszcze do końca sprawna to kocham wychodzić do ludzi i tańczyć na imprezach z przyjaciółką!

Ostatnio byłam na mini wakacjach będę próbowała zrobić z nich krótki filmik, zobaczymy co mi wyjdzie haha. Oderwałam się, pośmiałam, odpoczęłam. Poczułam znowu napór wody. Z jednej strony moje ciało paliło gorące słońce, z drugiej chodziłam w przyjemnie chłodnej wodzie. Coś cudownego. Ten wyjazd dużo mi dał, ale to jeszcze nie było to. I nie wiem co się wczoraj stało. Czy przypomniałam sobie kim jestem. Czy w końcu przyjaciółka mi tak nagadała, że się ogarnęłam. Czy to ładny strój i makijaż. Poczułam się czegoś warta. Wracając i słuchając muzyki na słuchawkach szłam tanecznym krokiem i uśmiechałam się sama do siebie. Dobrze, że było już ciemno ;).

Byłam też na filmie I Feel Pretty. I jak bardzo głupie by to nie było to pomógł mi też zrozumieć, że nie ważne czy jestem wychudzonym garbusem z plamami. Jestem cudowna,TAK jestem naprawdę miłą, fajna i kochaną osobą, Nie mówię, że jestem idealna bo to nie prawda. Jednak mam dużo fajnych zalet. I ludzie mnie lubią za to jaka jestem :). Także dieta, siłownia, piękna buzia w niczym Ci nie pomoże, jeśli Twoja osobowość jest do dupy. 🙂



2 thoughts on “Pewność siebie”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *