Miesiąc: czerwiec 2018

Wracam

Wracam

Potrzebowałam przerwy,  nie z powodu choroby. Z powodu rozstania. Choroba to był ból fizyczny. Łatwiej mi go było przetrzymać. Teraz jest ból psychiczny, tęsknota. W szpitalu było tak samo, ale była świadomość, że wyjdziesz i znów wtulisz się w jego ramiona. Niestety teraz już nie 

Przerwa

Przerwa

Robię sobie przerwę od blogowania. Nie mam siły udawać szczęśliwej i zmotywowanej. Mam dość słuchania dasz radę kiedy już nie czuję, że dam. Do usłyszenia.

Jestem silna

Jestem silna

Kolejna wizyta i kolejne dobre wyniki. Jest dobrze oby było jeszcze lepiej. JA jestem silna i walczę dalej. Nie potrzebuję litości tylko zrozumienia :). Doktor powiedział, że bez problemu mogę wrócić na uczelnie, więc nie mogę się już doczekać! Oczywiście kiedy Mama zapytała czy jestem zdrowa Doktor pokrętnie odpowiedział „No przecież tak wygląda.” Tak, wyglądam i czuję się świetnie. Walczę sama ze sobą i ze wszystkimi przeciwnościami losu. Dalej się nie poddaję. Jeszcze czekają mnie lekarze, ale co to dla mnie 🙂

Kocham siebie teraz czas na to, żebym skupiła się właśnie na sobie. Wiem, że dam sobie radę ze wszystkim. Zawsze wszyscy mi powtarzali, że jestem twarda. Zwłaszcza podczas choroby. Wszyscy byli ze mnie dumni i byli ze mną i są. Przynajmniej niektórzy. Najsłabsi się wykruszyli w sumie to i dobrze. I teraz jest czas na mnie, całkowitym skupieniu się na moim JA. I nie chodzi mi o egoistyczny sposób. Po prostu spełnianiu swoich marzeń. Teraz sama sobie poradzę ze swoim życiem. I na pewno za jakiś czas będę z siebie bardzo dumna 🙂 Walczcie o siebie, nigdy o sobie nie zapominajcie, bo wtedy zostaniecie sami ze sobą, bez niczego tylko z bólem.